Pies nad morzem. Gdzie się wybrać, o czym pamiętać?

Mamy pełny sezon na letnie wypady do nadmorskich miejscowości. Razem z nami zabierzemy też nasze psiaki, dla których plaża i morze mogą stanowić nie lada frajdę. Jednak wybierając się z psem na nadbałtyckie plaże, musimy pamiętać o paru kwestiach.

Z psami jest trochę jak z dziećmi, ze swoimi wytrzymamy. Dlatego czworonogi nie są mile widziane na każdej plaży. Z założenia ludzie wybierają się na plażę odpocząć i nie chcą wokół siebie biegających i szczekających psów, kopiących doły, chlapiących przy brzegu czy sypiących wszędzie piachem. Wielu pewnie przeszkadzają też mniej wychowane dzieciaki, ale ich już z plaży nie można wyrzucić tylko dlatego, że są dziećmi. Z psami jest prościej i im ograniczono możliwości.

Gdzie z psem nad morzem? Tylko na wydzieloną plażę

Wybierając się z psem na nadmorską plażę, musimy liczyć się ze sporymi ograniczeniami. O ile przez większą część roku spokojnie pospacerujemy przez całą plażę w danej miejscowości, o tyle gdy zaczyna się sezon wakacyjny, dostępne na zwierzaków są jedynie wydzielone plaże ze specjalnymi oznaczeniami przy wejściach. Warto być zorientowanym, gdzie się takie plaże zaczynają i kończą, aby przypadkiem nie wkroczyć na normalną plażę z zakazem dla psów, narażając się jednocześnie na wysoki mandat (do 500 PLN).

Jako sezon wakacyjny w Polsce uważa się miesiące czerwiec, lipiec i sierpień. W niektórych miejscach ten okres może obowiązywać wcześniej (od maja) lub trwać dłużej – do końca września. W trakcie trwania sezonu z psem możemy wybrać się wyłącznie na wyznaczone plaże. Dopiero poza sezonem będzie możliwy spacer z psem bez ograniczeń.

Czasem w niektórych miejscowościach możemy spotkać się z ograniczeniami godzinowymi co do wstępu na plażę z psem – wczesno porannych lub wieczornych.

Prawie wszystkie większe miasta i miejscowości posiadają specjalnie wydzielone plaże dla turystów i przyjezdnych ze zwierzakami. Takie wydzielone plaże znajdziemy na pewno w:

– Darłowie,
– Gdańsku,
– Gdyni
– Jastarni,
– Kołobrzegu,
– Kuźnicy,
– Łebie,
– Międzywodziu,
– Międzyzdrojach,
– Pobierowie,
– Pogorzelicy,
– Rewie,
– Sopocie,
– Świnoujściu,
– Trzęsaczu,
– Ustce,
– Władysławowie.

Gdzie dokładnie znajdują się poszczególne plaże dla psów czy też wejścia na nie w poszczególnych miejscowościach, powinniśmy wcześniej sprawdzić na stronach internetowych tych miejscowości.

Pilnuj psa na plaży i posprzątaj po nim

Absolutnie kluczowe kwestie podczas pobytu psa na plaży. Naszego czworonoga regularnie na plaży pilnujemy, żeby nie przeszkadzał innym plażowiczom (np. kopiąc dołek tuż obok kogoś przypadkowego, przy okazji cały piach ładując mu na koc czy leżak). Nasz pies nie może nikogo atakować (ani ludzi ani innych psów), ani też wyjątkowo uporczywie szczekać zakłócając spokój innych osób. W końcu przyjechali tutaj odpocząć, a nie słuchać szczekania innych psów.

Drugim obowiązkiem właściciela jest posprzątanie po „psiej toalecie”. Wiadomo, że dla niego cała plaża to toaleta, więc pamiętajmy o tym. Nie bójmy się również reagować i zwracać uwagę osobom, które nie sprzątają po swoim pupilu. Zadbajmy wspólnie o czyste plaże.

Pamiętaj o wodzie, cieniu i przysmakach dla psa

Wizyta z psem na plaży w upalne dni wiąże się z paroma obowiązkami. Oprócz wspomniane go pilnowania psa tak, aby nie przeszkadzał innym plażowiczom czy obowiązkowego sprzątania po naszym czworonogu, musimy zadbać o komfort psa podczas całego pobytu na plaży.

Konieczne będzie zapewnienie psu stałego dostępu do wody. Miskę powinniśmy ustawić w cieniu i regularnie uzupełniać wodą. Warto też, aby sama miska nie była metalowa i się nagrzewała. Najlepiej sprawdzi się plastikowa albo silikonowa.

Kolejnym kluczowym elementem będzie zapewnieniu psu cienia. Psy nie pocą się i szybciej mogą się przegrzać, co my jako właściciel zobaczymy najczęściej za późno. Odrobina cienia dla psa pod parasolem to absolutny obowiązek podczas dużych upałów. Nie zaszkodzi położyć tam co jakiś czas zamoczony w wodzie ręcznik, co da dodatkową ochłodę.

Fajnym sposobem na odrobinę ochłody może być ucieczka z plaży do pobliskiego lasu czy parku – wszystko w poszukiwaniu cienia drzew. Po spędzonych paru godzinach na gorącym piasku, piesek chętnie położy się na chłodnej ziemi pod drzewkiem, a i my skorzystamy z tego cienia.

Skoro morze to i zabawa w wodzie. Tego chyba nie odpuści większość psów. Taka zabawa to jednak ogromne zużycie energii, dlatego pamiętajmy o znacznie większym zapasie niż na co dzień, wartościowych przysmaków dla psa. Sami lubimy zjeść plażując, to i pozwólmy naszemu psu uzupełnić energię do dalszej zabawy.

Podsumowując. Wybierając się z psem na nadmorską plażę sprawdźmy, gdzie dokładnie nasz czworonóg może plażować. Zapewnijmy mu też dużo wody, przysmaki i trochę cienia. Psa należy pilnować (i ewentualnie trzymać na smyczy, jak nie jesteśmy w stanie kontrolować go komendami słownymi) i po nim sprzątać. Zróbmy wszystko tak, aby ten pobyt był udany dla wszystkich stron.